@SceNtriC - Lubimy Czytać to typowy niekontrolowany agregat, dlatego dla mnie nie ma kompletnie żadnej wartości opiniotwórczej.
Fajnie się sprawdza jak jakaś osoba jest rozsądna i konsekwentnie prowadzi sobie półkę, natomiast w ogólnym rozrachunku to jest szambo.
Kiedyś na FB był profil zbierający najbardziej absurdalne opinie z LC, to dopiero były kwiatki. Standardem tam są niskie oceny książek, bo... nie trafiły w gust czytelnika.
Zresztą można samemu sobie wyszukać, najłatwiej wybierając jakiegoś klasyka literatury. Na screenie pierwszy lepszy kwiatek (naprawdę) jaki ja znalazłem pod "Antygoną"
@mason Heh, dobra ta opinia :) Prawie jak "daję restauracji 1/10, bo nigdy tam nie byłem".
Wiem co tam się dzieje, choć mimo wszystko wyciągam stamtąd informacje o książkach, które pomagają mi wybierać pozycje do swojej biblioteczki. Natomiast nawet, jeśli to śmietnik, to i tak 1800 opinii na rok jest dla mnie absurdalne. Chyba że ktoś faktycznie dodaje jednozdaniowe opinie po przeczytaniu kilku stron lub nawet bez czytania - tego nie weryfikowałem. Ale wtedy duży minus dla LC, że uwzględnia takie coś w rankingu.
@ksiazki
@mason Heh, dobra ta opinia :) Prawie jak "daję restauracji 1/10, bo nigdy tam nie byłem".
Wiem co tam się dzieje, choć mimo wszystko wyciągam stamtąd informacje o książkach, które pomagają mi wybierać pozycje do swojej biblioteczki. Natomiast nawet, jeśli to śmietnik, to i tak 1800 opinii na rok jest dla mnie absurdalne. Chyba że ktoś faktycznie dodaje jednozdaniowe opinie po przeczytaniu kilku stron lub nawet bez czytania - tego nie weryfikowałem. Ale wtedy duży minus dla LC, że uwzględnia takie coś w rankingu.