Email or username:

Password:

Forgot your password?
Top-level
Robert A.Mason

@SceNtriC - Lubimy Czytać to typowy niekontrolowany agregat, dlatego dla mnie nie ma kompletnie żadnej wartości opiniotwórczej.

Fajnie się sprawdza jak jakaś osoba jest rozsądna i konsekwentnie prowadzi sobie półkę, natomiast w ogólnym rozrachunku to jest szambo.

Kiedyś na FB był profil zbierający najbardziej absurdalne opinie z LC, to dopiero były kwiatki. Standardem tam są niskie oceny książek, bo... nie trafiły w gust czytelnika.

Zresztą można samemu sobie wyszukać, najłatwiej wybierając jakiegoś klasyka literatury. Na screenie pierwszy lepszy kwiatek (naprawdę) jaki ja znalazłem pod "Antygoną"

@ksiazki

7 comments
SceNtriC

@mason Heh, dobra ta opinia :) Prawie jak "daję restauracji 1/10, bo nigdy tam nie byłem".

Wiem co tam się dzieje, choć mimo wszystko wyciągam stamtąd informacje o książkach, które pomagają mi wybierać pozycje do swojej biblioteczki. Natomiast nawet, jeśli to śmietnik, to i tak 1800 opinii na rok jest dla mnie absurdalne. Chyba że ktoś faktycznie dodaje jednozdaniowe opinie po przeczytaniu kilku stron lub nawet bez czytania - tego nie weryfikowałem. Ale wtedy duży minus dla LC, że uwzględnia takie coś w rankingu.

@ksiazki

@mason Heh, dobra ta opinia :) Prawie jak "daję restauracji 1/10, bo nigdy tam nie byłem".

Wiem co tam się dzieje, choć mimo wszystko wyciągam stamtąd informacje o książkach, które pomagają mi wybierać pozycje do swojej biblioteczki. Natomiast nawet, jeśli to śmietnik, to i tak 1800 opinii na rok jest dla mnie absurdalne. Chyba że ktoś faktycznie dodaje jednozdaniowe opinie po przeczytaniu kilku stron lub nawet bez czytania - tego nie weryfikowałem. Ale wtedy duży minus dla LC, że uwzględnia takie coś w rankingu.

Robert A.Mason

@SceNtriC - tego chyba nie da się weryfikować na bieżąco właśnie przez ilość ocen jaka się pojawia.

W dodatku trudno moderować/kasować takie opinie/oceny, bo LubimyCzytać chyba w żaden sposób nie określiło zasad ocen i opinii przez zwykłych użytkowników (z wyjątkiem łamania prawa).

@ksiazki

SceNtriC

@mason Ale można choćby zliczać opinie, które są dłuższe niż 2-3 zdania :) Co do treści opinii to faktycznie trudno byłoby to sprawdzać automatycznie. @ksiazki

Robert A.Mason

@SceNtriC - w pierwszej kolejności musieliby chyba zmienić regulamin. W dodatku oni bazują raczej na ilości niż na jakości. W teorii tzw. oficjalne recenzje miały być rozwiązaniem, ale nawet co do ich jakości ja osobiście miałem co najmniej wątpliwości.

@ksiazki

sowa

@mason @SceNtriC @ksiazki a możecie polecić coś bardziej wartościowego do wyszukiwania nowych książek niż LC? Bo często moje gusta rozjeżdżają się mocno z tymi na LC i ciężko mi znaleźć ciekawe pozycje

SceNtriC

@sowa Nie wiem, jak jest na GoodReads, możliwe, że tam byłby ten sam problem, co na LC. Chyba kiedyś rozmawiałem o tym z @harmag, może podzieli się wnioskami :)

U mnie "siadają" opinie różnych osób, które wiem, że mają podobny gust jak ja. Zwykła krótka rozmowa w pracy o kimś takim, jak Sanderson, pozwoliła mi zapoznać się z jedną książką, a potem z całą serią. Problem w tym, aby takie osoby znaleźć - dużo dają dyskusje z innymi miłośnikami książek, obserwowanie różnych zestawień, a nawet influencerów, którzy oczywiście nie są wyrocznią, ale mogą polecić coś, co pozwoli poszukać dalej innych pozycji.

@mason @ksiazki

@sowa Nie wiem, jak jest na GoodReads, możliwe, że tam byłby ten sam problem, co na LC. Chyba kiedyś rozmawiałem o tym z @harmag, może podzieli się wnioskami :)

U mnie "siadają" opinie różnych osób, które wiem, że mają podobny gust jak ja. Zwykła krótka rozmowa w pracy o kimś takim, jak Sanderson, pozwoliła mi zapoznać się z jedną książką, a potem z całą serią. Problem w tym, aby takie osoby znaleźć - dużo dają dyskusje z innymi miłośnikami książek, obserwowanie różnych zestawień, a nawet influencerów,...

Robert A.Mason

@sowa - najlepszym rozwiązaniem jest znalezienie sobie recenzentów, którzy recenzowali książki, które znasz dobrze i sprawdzenie na ile są zgodne z Twoimi odczuciami i "stalkowanie" ich :) To mogą być nawet konkretni użytkownicy na LC, ale dobrze sprawdzają się czasopisma poświęcone danemu gatunkowi lub ogólnie książkom.

Np. jeśli chodzi o fantastykę, to w "moim" @fahrenheit książki recenzuje kilka osób i po jakimś czasie czytania wiem, z gustem których recenzentów jestem mniej lub bardziej kompatybilny (przy czym nie chodzi o jakość merytoryczną).

Zresztą gust jest jak d... no, wiadomo :)

W przypadku fantastyki jednym z najbardziej jaskrawych przypadków dającym możliwość oceny różnicy gustu czytelniczego jest twórczość Andrzeja Ziemiańskiego. Ma grono zagorzałych wielbicieli i grono jeszcze bardziej zagorzałych przeciwników, szczególnie jeśli chodzi o cykl "Achaja" :-)

@SceNtriC @ksiazki

@sowa - najlepszym rozwiązaniem jest znalezienie sobie recenzentów, którzy recenzowali książki, które znasz dobrze i sprawdzenie na ile są zgodne z Twoimi odczuciami i "stalkowanie" ich :) To mogą być nawet konkretni użytkownicy na LC, ale dobrze sprawdzają się czasopisma poświęcone danemu gatunkowi lub ogólnie książkom.

Go Up