GŁOSOWANIE PRZEZ INTERNET WRACA.
Jakie wiążą się z tym problemy? Po pierwsze, jeśli ktoś (np. przysłowiowy rosyjski wywiad wojskowy) przejmie kontrolę nad systemem/komputerem, to kto odda głos? Po drugie, co z prywatnością? Prawo stanowi, że głosowanie jest anonimowe. Jak to zagwarantować w praktyce? Jak wyjaśnić te gwarancje obywatelom? To trudne. W przypadku kartki i papieru to bardzo łatwe. Może wprowadzić głosowanie jawne - ujawnienie tego kto na kogo głosował.