@polamatysiak wspaniale, że porusza Pani ten ważny temat. A czy mogłaby Pani zainteresować też szersze grono polityków tematem melioracji?
Ostatnie ulewy, które przeszły nad Polską, pokazały dobitnie (po raz kolejny), że problem występuje na gigantyczną skalę.
Niedrożne i zarośnięte rowy, przepusty, których dawno nikt nie czyścił, zbyt mała liczba zbiorników retencyjnych.
Z rozmów z mieszkańcami i samorządowcami od lat dowiaduję się, że ile by nie interweniowali w tych sprawach m.in. w Wodach Polskich, to zawsze słyszą, że pieniędzy brak.
Za chwilę rozpoczną się prace nad budżetem na 2025 rok. Proszę, zwróćcie uwagę w parlamencie na ten problem, bo pogodowe anomalnie będą się nasilać, a nie słabnąć.
Z informacji IMGW (na teraz) wynika, że w okolicach Warszawy i w południowej części Wielkopolski jest 2. i 3. stopień zagrożenia. Na dużej połaci kraju występuje w tym samym czasie susza hydrologiczna.
Apeluję, nie bądźcie kolejnym parlamentem, który przechodzi obok tego tematu. Problem dotyczy, z grubsza patrząc, całego kraju.
Pod Kaliszem brak odpowiedniego przepływu wody i jej nagromadzenie spowodowały, że podmyło w dwóch miejscach DK12, która jest zamknięta już chyba trzeci dzień. Potwierdzi to Pani GDDKiA w Poznaniu, która ogłosiła zamknięcie drogi, bo wymagany jest natychmiastowy remont. Mówimy o jednej z najważniejszych dróg w kraju.
To wygląda tak, że GDDKiA (państwowa instytucja) ponosi dzisiaj koszty remontu, bo inna państwowa instytucja nie ma pieniędzy na utrzymanie w dobrym stanie przepustów i rowów.
Kolejny temat to zalewanie posesji i budynków ze względu na brak pieniędzy na utrzymanie w dobrym stanie koryt rowów, cieków i małych rzeczek (dopływów).
Może się Pani ze mną nie zgodzić, ale uważam, że to stoi na głowie.