Ale jest wiele więcej sposobów i oznak posiadania możliwości skupienia, niż tylko tekst. Wyróżnianie tekstu drukowanego jako jakieś najbardziej szlachetnego, jest po prostu bez sensu
Top-level
Ale jest wiele więcej sposobów i oznak posiadania możliwości skupienia, niż tylko tekst. Wyróżnianie tekstu drukowanego jako jakieś najbardziej szlachetnego, jest po prostu bez sensu 3 comments
Czeka sobie gdzieś tam w kolejce - również nomen omen - książek do przeczytania. Na razie nie widać na horyzoncie :D edit: a za link dziękuję, łyknę w wolnej chwili. Choć nie cierpię czytać z ekranu, to chyba jeszcze taka długość mieści się w mojej wytrzymałości. Tu jedyną widoczną w tym momencie dla mnie drogą podtrzymania życia steelmanowi byłaby ogólnodostępność tego medium wraz z powszechną akceptacją i poczuciem normalności. Brak takich cech mógłby być przeszkodą przy próbach zachęcania do innych sposobów. |
@kuba
Warto - nomen omen - przeczytać: https://www.kt.agh.edu.pl/~kulakowski/tp.pdf
@rogatywieszcz
A dla odważnych: "Po piśmie" Jacka Dukaja.