Ordo Iuris skierowało wraz z petycją do polskiego Sejmu projekt niebezpiecznej ustawy; Sejm zgodził się na jego procedowanie (będzie czytanie i głosowanie, nie wiadomo jeszcze kiedy). (edit: pierwotnie pisałam "po zebraniu podpisów obywateli", był to błąd, podpisów nie było, jest tylko petycja z projektem ustawy)
Prawo: 1. Zakazuje wszelkiej tranzycji niepełnoletnich (w Polsce osób poniżej 18 roku życia), jakiejkolwiek terapii hormonalnej, zabiegów chirurgicznych, jakichkolwiek form tranzycji.
Ordo Iuris skierowało wraz z petycją do polskiego Sejmu projekt niebezpiecznej ustawy; Sejm zgodził się na jego procedowanie (będzie czytanie i głosowanie, nie wiadomo jeszcze kiedy). (edit: pierwotnie pisałam "po zebraniu podpisów obywateli", był to błąd, podpisów nie było, jest tylko petycja z projektem ustawy)
2. Zakazuje tranzycji osób ubezwłasnowolnionych częściowo lub całkowicie oraz „tych, u których stwierdzono zaburzenia neurorozwojowe, choroby lub zaburzenia psychiczne, w tym zaburzenia osobowości lub z innych powodów niezdolnego do świadomego wyrażenia zgody, mimo pełnej zdolności do czynności prawnych” i nie, prawo w ogóle NIE mówi o osobach, które nie mogą wyrazić zgody ze względu na chorobę psychiczną, a jedynie o osobach, które w ogóle są zdiagnozowane.
Ordo Iuris nie zebrało żadnych podpisów. Wszyscy możemy złożyć podobną petycję i załączyć do niej projekt ustawy.
Komisja ds. petycji przekazała ten projekt do komisji zdrowia i komisji sprawiedliwości, a stąd daleko od czytania w Sejmie i głosowania. To oczywiście źle, bo można było ten projekt z góry odrzucić, ale komisje te mogą negatywnie zaopiniować tę ustawę lub chyba mogą ją mrozić do końca kadencji.
Gregory's Server
2. Zakazuje tranzycji osób ubezwłasnowolnionych częściowo lub całkowicie oraz „tych, u których stwierdzono zaburzenia neurorozwojowe, choroby lub zaburzenia psychiczne, w tym zaburzenia osobowości lub z innych powodów niezdolnego do świadomego wyrażenia zgody, mimo pełnej zdolności do czynności prawnych” i nie, prawo w ogóle NIE mówi o osobach, które nie mogą wyrazić zgody ze względu na chorobę psychiczną, a jedynie o osobach, które w ogóle są zdiagnozowane.
Komisja ds. petycji przekazała ten projekt do komisji zdrowia i komisji sprawiedliwości, a stąd daleko od czytania w Sejmie i głosowania. To oczywiście źle, bo można było ten projekt z góry odrzucić, ale komisje te mogą negatywnie zaopiniować tę ustawę lub chyba mogą ją mrozić do końca kadencji.