Więc rozumiem, że za definicję ebooka musimy przyjąć "format który wygodnie się używa @arek "owi. Bo już jeśli ja używam formatu w niepoprawny sposób (bo potrzebuję z jakiegoś powodu fixed layoutu, czytam komiksy czy może kupiłem na amazonie książkę o bardziej skomplikowanym układzie graficznym ) - to już nie są e-booki z definicji 🤔
Takie tunelowe spojrzenie na technologię -wartościowe jest to co mi się przydaje - jest trochę słabe. Ale to moje zdanie. 😂
@seachdamh możesz mieć inne tunelowe spojrzenie na ebooki, nie bronię @wiler @gapic