@grzgrz Z jednej strony, ma to sens.

Z drugiej, "influencerzy" istnieją na wielu platformach, a z różnych powodów nie każdy fan takich treści ma konto na wszystkich.

Z własnego otoczenia, znam ludzi z kontem IG ale bez FB. Albo z FB i IG, ale bez TikTok. YT jest popularne, ale nie wymaga konta.

Ograniczanie do IG eliminuje konsumentów, którzy IG nie używają.

Z trzeciej strony, każda alternatywa jaka przychodzi mi do głowy jest mniej wygodna od socialek dla tej grupy docelowej...

@kuba