@Mateusz skupmy się na niezbędnym minimum - póki co państwo komunikuje się w wielu sytuacjach poprzez listy. A to pisma urzędowe, wezwania, zawiadomienia itd. Zadaniem PP jest ich dostarczenie. Jeśli to się nie wydarzy, ludzie mogą dopuścić się nawet złamania prawa (bo są też ustawowe terminy na odpowiedź itd).

To jest usługa działająca na poziomie państwowym.

PZU wykonuje takie same usługi jak każdy inny bank i o dziwo jego brak istnienia nie będzie wpływać na funkcjonowanie zwykłych obywateli.

Moglibyśmy rozmawiać o prywatyzacji PP, jednak w przeszłości były podobne pomysły i te AFAIR się nie sprawdziły w ogóle.